Lekcja historii - 17 listopada

Hardcore Match pomiędzy Trish Stratus i Victorią. Aby przeczytać kliknij "przejdź dalej"

17 listopad, 2002 rok - Survivor Series
W życiu każdego superbohatera nadchodzi dzień kiedy swojego największego przeciwnika. W przypadku Trish Stratus jej największą przeciwniczką była kobieta, która czuła się oszukana przez Trish wiele lat temu gdy razem były modelkami fitness i WWE było zainteresowane w podpisaniu kontraktu z nimi obiema, lecz jak podaje wersja Victorii Trish nigdy nie dopuściła do tego, aby ona dostała swoją szansę. Jakimś sposobem Victoria dostała się do WWE, gdzie rozpoczęła swoją zemstę na Trish. Chciała ją zniszczyć, chciała ją rozetrzeć na kawałki i przerzuć. Przez swoją obsesję sprawiała wrażenie dosyć niepoczytalnej osoby. Pewnego razu kiedy Victoria spytała się lustra (niczym zła królowa) kto jest najładniejszą Divą na świecie. Chwile po tym zezłościła się na lustro ponieważ jej zdaniem powiedziało, że to Trish jest najładniejsza. Victoria nie mogła zrozumieć dlaczego powiedziało by jej coś takiego i nazwała je szalonym po czym roztrzaskała. Następnie złapała kartonową miniaturę Trish i urwała jej łeb. Po wielu brutalnych bójkach Trish zmierzyła się z Victorią na No Mercy i postawiła swoje mistrzostwo kobiet na szali. Udało jej się obronić tytuł, ale kilka chwil później została ponownie zaatakowana przez łaknącą zemsty Victorie. Ich bitwa bardzo szybko wkroczyła na brutalny poziom i wydawało się, że jedynym sposobem, aby ją rozstrzygnąć jest zmierzenie się w Hardcore Matchu. Właśnie to miało miejsce na Survivor Series, gdzie Victoria nie tylko obiecała, że odbierze mistrzostwo Trish, ale zabierze ze sobą również jej duszę. Po wielokrotnym użyciu przeróżnych przyrządów w pojedynku pretendentka do tytułu kobiet użyła gaśnicy przez co Trish miała pełno pyłu w swoich oczach i płucach. Jeden Suplex później i mieliśmy nową mistrzynię kobiet kiedy to Victoria dokonała swojej zemsty. Jednak jak się później okazało był to dopiero początek. Panie jeszcze wielokrotnie stanęły przeciwko sobie w boju nigdy ostatecznie nie kończąc swojej wielkiej wojny, która zdaniem pracowników w WWE wstawiła dywizje kobiet na wyższy poziom. 



Co sądzicie o tym wydarzeniu?

0 komentarzy | Napisz: