Wywiad Paige z Busted Open

Aby przeczytać wywiad kliknij "przejdź dalej"

Paige rozmawiała ostatnio z Busted Open. Poniżej kilka tematów, które zostały poruszone.

Wpływ Triple H’a na rewolucje Div:
„Widzenie go jak przychodzi i kompletnie zmienia to co kiedyś nazywało się FCW, jak bierze to pod swoje skrzydła i robi z tego tą wielką markę do tego stopnia, że bilety są wyprzedane w Brooklynie - 15 tysięcy ludzi przychodzą, aby obejrzeć NXT -  to jest niewiarygodne...i to wszystko dzięki niemu. Naprawdę chciał zrobić z tego wielki sukces i udało się mu zwłaszcza z Divami. Naprawdę dał Divom szansę w NXT - jak mi i Emmie na pierwszej gali na Network, którą zrobił - naprawdę dał nam wtedy szansę i to tylko szło do przodu. Udało się mu. Udało się mu w 100% Jesteśmy wszystkie bardzo wdzięczne za te szansę, które daje każdej z nas"

Która Diva według niej ma najjaśniejszą przyszłość:
„Chociaż jest w przeciwnej drużynie to Sasha Banks. Jestem jej wielką fanką. I zawsze to mówię. Zawsze mówię Sasha Banks. Ona ma wszystko co potrzeba dla mnie. Umie mówić, umie walczyć, dobrze wygląda...zdecydowanie ma wszystko moim zdaniem“

Czy widzi którąś z dwóch pań na Tough Enough jako wielką gwiazdę w NXT i ewentualnie na głównym rosterze:
„Pomimo faktu, że lubię Sare Lee i wszyscy myślą, że się na nią uwzięłam to muszę wybrać Amande - i tu nie chodzi o to, że jestem stronnicza bo wszyscy wiedza jaki mam stosunek z nimi dwoma, jestem z nimi brutalnie szczera. Amanda też ma wszystko co trzeba - umie mówić, uczy się pracować w ringu i naprawdę przyjęła tą rolę Heela. Naprawdę nie interesuje jej co ludzie o niej myślą i mi się to podoba, lubię to, nie obchodzi jej bycie lubianym czy nie. Nie boi się być inna, nie boi się być sobą. Świetnie sobie radzi w ringu. Również przejmuję kontrolę zwłaszcza w jej pojedynku z Sarą naprawdę przejęła tam władzę. Fajne to jest. Podoba mi się to w niej"

O zwycięzcach Tough Enough i ich przemianie do NXT:
„(Śmiech) Z pewnością będzie to trudna przemiana dla nich ponieważ będą musieli zacząć pracować bardzo ciężko...zwłaszcza, że w NXT jest wiele osób, które pracowało swoje całe życie, aby dostać się tam gdzie są. Jeśli mam być z tobą szczera, oni pracują ciężka, ale robią to w reality show i na koniec zostanie im wręczony kontrakt. Pewnie będzie tam kilku zazdrosnych ludzi w NXT, ale wszyscy są bardzo fajni i serdeczni i oni sobie poradzą"