Ric Flair mówi o Charlotte: „Potrzebuje mnie jak dziury w głowie“

Ric Flair mówił ostatnio w jednym ze swoich wywiadów na temat bycia menadżerem swojej własnej córki - Charlotte. O to co odpowiedział:
„Myślę, że jestem jednym z najlepszych zawodników w rosterze, ale bycie kobietą zawsze będzie trudne w tym środowisku. Zostałem wcześniej zapytany czy wróciłbym do  roli menadżera Ashley, ale ona mnie potrzebuje tak jak dziury w głowie. Nie polepszyłoby to jej kariery, jeśli już to by jej tylko zaszkodziło. Ona jest bardzo utalentowana, jest to aż przerażające. Jestem z niej bardzo dumny, ale zawsze jest jakaś cząstka mnie, która boi się o jej rozwój, czy odniesie jakąś kontuzję i takie tak sprawy“