Artykuł - Historia walk Div na WrestleManii
Autor:
Jake
WrestleMania I (1985)
Na pierwszej w historii WrestleManii w 1985, czyli w erze, gdy wrestling był połączony z Rock’n’Rollem Wendi Richter w towarzystwie piosenkarki Cyndi Lauper zamierzała odebrać Women’s Championship z rąk uczennicy swojej długiej rywalki Richter - Leilani Kai, która pokonała byłą mistrzynię na The War To Settle The Score. Mentorką Kai była The Fabulous Moolah, która jak już wcześniej pisałem miała do czynienia z Richter, która to odebrała jej pas kończąc jej najdłuższe panowanie w świecie wrestlingu. Moolah w prawdziwym życiu trenowała Kai, która przed pojedynkiem obiecała, że zrobi wszystko, aby obroni tytuł, który posiadała tylko tytuł. Oczywiście nie obyło się bez interwencji. Moolah pociągnęła pretendentkę za włosy, gdy ta została tam wepchnięta, ale została uspokojona przez menadżerkę Wendi. Pod koniec walki mistrzyni wykonała Scoop Slam po czym weszła na narożnik i wykonała CrossBody, lecz na jej nieszczęście Wendi zdołała skontrować akcję, przypiąć mistrzynię i wygrać ponownie złoto. Nowa mistrzyni miała bronić tytułu przeciwko tajemniczej przeciwniczce w listopadzie. Jej rywalka nosiła miano The Spider Lady i nosiła maskę. Niestety odbył się wtedy tak zwany The Original Screwjob, w którym to jej przeciwniczką okazała się dawna rywalka Moolah i gdy przypięła mistrzynię, a ta odkopała po pierwszym uderzeniu o matę sędziego to ten doliczył do trzech. Wendi zignorowała gong i zaatakowała swoją rywalkę i tak dowiedziała się, że była to Moolah. Wszystko przez Vince’a McMahona’a, który nie mógł się dogadać z Wendi na temat podpisania nowego kontraktu. Wendi twierdzi, że ona wtedy była pod pięcioletnim kontraktem. Vince powiedział kto ma odegrać rolę The Spider Lady i Wendi nic o tym nie wiedziała. Wendi sama wyznała, że gdy tego dnia przybyła na arenę to była w szoku widząc tam Moolah’e ponieważ ona nie przyjeżdżała na gale, na których nie miała walczyć. Po pojedynku wściekła Richter opuściła arenę w jej stroju do wrestlingu, wzięła taksówkę na lotnisko i już nigdy nie odezwała się do nowej mistrzyni oraz już nigdy nie zawalczyła w WWF.
WrestleMania II (1986)
WrestleMania VI (1990)
Na szóstej WrestleManii odbył się pierwszy na tej gali Mix Tag Team Match. Dusty Rhodes połączył siły ze swoją menadżerką - Sapphire. Sensational Sherri również nie była zbyt często widziana w roli zawodniczki i musiała odstąpić od swojej roli menadżerki, lecz miała przewagę nad swoją rywalką ponieważ miała już jakieś doświadczenie w walczeniu. Był to pierwszy pojedynek Sapphire w telewizji. Sapphire była zwyczajną fanką Rhodesa, która po jakiś czasie zaczęła mu towarzyszyć w drodze do ringu i ubierać się w podobne stroje co jej idol. Przed walką Dusty ogłosił, że jego zespół ma coś czego bardzo brakuje Randiemu, a mianowicie jego byłą menadżerkę, Miss Elizabeth, która nosi tytuł The First Lady of WWF. Miss Elizabeth połączyła siły z przeciwnikami swojego byłego faceta, z którym miała już swoje problemy. Sapphire w swoim debiucie po prostu się bawiła ze swoją rywalką, ale za szybko zlekceważyła byłą mistrzynię i oberwało się jej za nieostrożność. Pod koniec walki na wierzch wyszedł konflikt Miss Elizabeth z Sherri i jej byłym partnerem. Elizabeth pomogła Sapphire przypiąć Sherri i wygrać jej nowej drużynie. Feud pomiędzy Sherri i Sapphire trwał jeszcze przez jakiś czas i panie spotkały się w kilku pojedynkach przeciwko sobie.
WrestleMania X (1994)
WrestleMania X była pierwszą w historii WrestleManią, na której były dwie walki z udziałem Div. Chociaż pierwsza z nich nie była całkowicie starciem kobiet to uczestniczyła w niej jedna z najbardziej przerażających zawodniczek w historii tej federacji - Luna Vachon (R.I.P) Doink i chłopak Luny Bam Bam Bigelow prowadzili ze sobą feud od kilku miesięcy. Luna została w to wszystko wmieszana tak samo jak mały przyjaciel Doinka - Dink. Luna i Dink musieli ze sobą walczyć i robili to. Na początku Luna byłą trochę upokarzana, ale potem pokazała mu, że nie należy zadzierać z kobietą zwłaszcza z taką, która jest większa od ciebie. Dink wyraźnie chciał się bawić w kwadratowym pierścieniu, ale Luna zdecydowanie nie miała na to ochoty. Vachon i jej storylinowy chłopak wygrali pojedynek po tym jak ten wykonała Diving Headbutt na Doinku. Po pojedynku Dink się stawiał, ale przewaga liczebna nie pozwoliła mu na dłuższe chojrakowanie chociaż ostatecznie ominął ich ataku.
Odsunięty w 1990 roku Women’s Title nie był broniony na WrestleManii przez 8 lat. Zmieniło się to w 1994, gdy Alundra Blayze postawiła swój tytuł na szali przeciwko byłej mistrzyni Leilani Kai. Rok wcześniej WWE uznało, że przywróci dywizje kobiet oraz ich tytuł. Rozpoczął się turniej, który zakończył się pojedynkiem 13 grudnia z udziałem Blayze i Heidi Lee Morgan, która przegrała. Po zwycięstwo Alundra poprosiła szefów, aby rozbudowali swoją dywizję i podpisali kontrakt z jakimiś zawodniczkami. Leilani Kai może i nie była nową zawodniczką, ale z pewnością była doświadczona i miała chrapkę na odzyskani swojego tytułu. Powracając tylko na jeden wieczór Leilani nie znała zbyt dobrze swojej przeciwniczki i musiała być przygotowana na wszystko. Pomimo bycia bardzo agresywną Leilani nie dała rady szybkości mistrzyni. Na końcu jeden efektywny German Suplex sprawił, że Alundra obroniła złoto i kontynuowała panowanie jako mistrzyni, które trwało prawie rok.
WrestleMania XIV (1998)
Z racji tego, że nie było tytułu kobiet to powróciliśmy do punktu, gdzie na największej gali w roku jest Mix Tag Team Match. Od samego początku Marc Mero był zazdrosny o to jak sławna jego żona jest wśród publiczności i uważał, że to jego powinni dopingować. Musiał coś z tym zrobić i kazał jej przestać się ubierać w prowokujące stroje i nie pokazywał się z nią przez jakiś czas. Sformował drużynę z Goldustem, który miał Lunę jako swoją menadżerkę. Drużyna pracowała całkiem nieźle, ale Luna zaczynała obrażać Sable do czego po chwili dołączył się jej partner. Sable po chwili musiała się odegrać i zaczęły się bójki. Pewnego razu, gdy się biły to ich panowie próbowali je odciągnąć. Kiedy Goldust złapał Sable to to doprowadziło zazdrosnego jak diabli Marca do złości i ten zaatakował swojego partnera. Na jednym z Raw odbył się pojedynek pomiędzy nimi, a panie zostały przykute do narożników, aby nie dopuścić do bójki. Jednak, gdy sędzia byl ogłuszony to Goldust ukradł mu kluczyk, rozkuł Lunę, która zaatakowała Sable. Następnie para rzuciła wyzwanie rywalom na walkę na WrestleManię i do walki doszło. Sable była zdecydowaną faworytką widowni i pomimo bycia zieloną w ringu to pod koniec udało się jej wykonać TKO i wygrać pojedynek dla swojej drużyny. Smaczku feudowi dodawało to, że w prawdziwym życiu Sable i Luna również się nie dogadywały. Ze względu, że popularność Sable rosła to jej zachowanie w stosunku do niektórych zawodników się zmieniła. Za ich walkę na WrestleManii Sable dostała wszystkie brawa, a to Luna musiała się jej podkładać i sprawić, żeby Sable jakoś wyglądała ponieważ, gdy jakiś czas przed ich pojedynkiem podczas treningów Sable oświadczyła Lunie, że nie musi umieć walczyć bo Vince i tak obiecał jej Women’s Title (który wtedy był jeszcze odsunięty) Lunie nie podobało się to ponieważ szefowie powiedzieli jej, że jeśli zrani Sable w ich walce to zostanie zwolniona. Zdenerwowała ją również uwaga na temat pasa kobiet ponieważ zdobycie tego tytułu znaczyło wszystko dla Luny, która gdy była małą dziewczynką obiecała, że go zdobędzie.
WrestleMania XV (1999)
Sable def.Tori - WWF Women’s Championship Match
Po pięciu latach Women’s Championship powrócił na największe show w roku. Najbardziej popularna Diva za swych czasów Sable zdobyła tytuł od swojej rywalki Jacqueline na Survivor Series. Następnie feudowała ponownie z Luną Vachon, z za którą murem stal Shane McMahon. Jednak od jakiegoś czasu Sable miała swoją fankę - Tori. Tori raz wręczyła swojej idolce w ringu różę i często było ją widać na widowni, gdy pojawiała się mistrzyni kobiet. Jak to często bywa fani zrobią wszystko dla swoich idolów i tak też się stało. Sable broniła swojego tytułu w Strap Matchu na Royal Rumble przeciwko Lunie i pod koniec Tori wyskoczyła z widowni, zaatakowała Lunę przez co pomogła Sable obronić tytuł. Następnego dnia na Raw Tori była w ringu ze swoją idolką i została przez nią opieprzona za to, że jest jej fanką i upokorzona. Świat Tori legł w gruzach jednak i tak pomogła Sable zaatakować Lunę. Przez to Tori i Luna zmierzyły się w ringu i Sable była przy swojej fance. Gdy Tori została pokonana przez Vachon to Sable podarowała swojej fance Sable Bomb co doprowadziło do tego, że Tori przeszkodziła w wywiadzie, który miał na celu zareklamować PlayBoya Sable i Tori zażądała walki o pas kobiet na WrestleManii. Sable stopniowo przez to, że jej sława wzrosła i do tego jej występ w PlayBoyu dał jej jeszcze więcej fanów to zaczęła się zachowywać jak prawdziwa gwiazda. Przed walką Sable odwaliła swoje słynne powiedzenie „To jest dla wszystkich facetów, którzy przyszli mnie zobaczyć....oraz dla wszystkich kobiet, które chcą mną być...Chłopaki czy jesteście gotowi na żarełko?“ Na początkowo trzeba było czekać, aż pretendentka wejdzie do ringu w jednym z najdziwniejszych strojów w historii. Bójka szybko przeniosła się poza ring. Pod koniec walki mistrzyni uchyliła się, gdy Tori wykonywała CrossBody Block i pretendentka trafiła w sędziego, który został najwyraźniej ogłuszony przez to i nie kontaktował. Sable chciała wykonać Sable Bomb, ale Tori wykonała kontrę i sama spróbowała wykonać Powerbomb jednak wtedy do ringu weszła Nicole Bass, od której Tori otrzymała Gorilla Press Slam po czym okazało się, że Nicole pracuje dla mistrzyni, która z łatwością wykonała Sable Bomb i obroniła tytuł. Nicole później pracowała jako ochroniarz Sable i odwalała za nią brudną robotę. Sable przy pomocy swojego ochroniarza trzymała tytuł jeszcze do maja, gdzie został jej podstępnie odebrany. WrestleMania XVI (2000)
Terri i była Women’s Champion The Kat zmierzyły się ze sobą na WrestleManii pomimo faktu, że żadna z nich nie trenowała wrestlingu. Co dziwniejsze z jakiegoś powodu The Fabulous Moolah towarzyszyła Terri i była jej w pewnym sensie trenerem, a Mae Young towarzyszyła The Kat. Co jeszcze bardziej dziwniejsze panie nie walczyły w normalnym pojedynku tylko w walce, która została nazwana mianem Catfight. Zasady były proste chociaż dość nietypowe. Pierwsza pani, która wyrzuci swoją przeciwniczkę poza ring wygra pojedynek. Wisienką na torcie w tym całym absurdzie był Val Venis, który był gwiazdą filmów pornograficznych (gimmick), ale odgrywał rolę sędziego. W tym starci nie można się było spodziewać Headlocków czy Arm Dragów i całe szczęście jeśli weźmie się pod uwagę doświadczenie ringowe zawodniczek. Przed walką obie panie próbowały się upodobać sędziemu przez co doszło do szarpaniny. Terri i The Kat obie pocałowały sędziego, aby zyskać jego uznanie. Nie wiedzieć, dlaczego Mae nagle wlazła na krawędź ringu i chciała wszystkim pokazać swój biust, ale Val ją powstrzymał. Gdy on był zajęty ponad 80letnią ekshibicjonistką to The Kat udało się wyrzucić Terri z ringu dzięki czemu wygrałaby, ale sędzie tego nie widział i tutaj swoją rolę odegrała Moolah, która pomogła Terri dostać się z powrotem do kwadratowego pierścienia. Moolah uciekła przed Mae do ringu, gdy ta chciała się na niej zemścić. Mae sama do niego weszła i efekt końcowy był taki, że pocałowała sędziego. Gdy zakochani byli zajęci sobą to The Kat znowu udało się wyrzucić Terri z ringu, ale Moolah znowu odegrała swoją rolę i wyciągnęła The Kat z ringu i wrzuciła do niego Terri. Po pojedynku Mae zaatakowała nieprzyjaciółki i dała Moolah’i i Bronco Bustera, a The Kat rozebrała Terri. Zawodniczki tego starcia potem zmierzyły się jeszcze ze sobą w konkursie siłowaniu się na rękę i w pojedynku na WrestleManii. Najsmutniejsze jest to, że dostawały na PPV więcej czasu niż czasami Divy dzisiaj.
Nie jest to zaskoczeniem, że Chyna częściej walczyła z facetami niż z kobietami. Tak samo było na tej samej WrestleManii kiedy połączyła swoje siły z Too Cool przeciwko The Radicalz. W grupie tej był Eddie Guerrero i coś definitywnie iskrzyło pomiędzy nim, a Chyną. Eddie nie mógł na początku przestać na nią patrzeć, a potem rzucił jej swoją koszulkę. Gdy Eddie miał się zmierzyć z Chyną to szybko uciekł i zmienił się z Malenko. Chyna przez cały pojedynek starała się dopaść Guerrero, ale udało jej się dopiero na końcu, lecz oczywiście musiała pierwsze dać radę partnerom Eddiego. Po tym jak Chyna uderzyła Saturna i Malenko między nogi to Eddie znokautował ją i próbował wykonać jej Powerbomba, ale Chyna wykonała kontrę i sama wykonała Powerbomba. Następnie złapała Eddiego za jego orzeszki po czym dołożyła Gorilla Press Slam. Sleeper Hold ostatecznie przyniósł jej zespołowi zwycięstwo. Chyna dała Eddiemu do zrozumienia, że najwyraźniej nie jest zainteresowana poważniejszym związkiem jednak następnego wieczoru na Raw pomogła mu wygrać mistrzostwo z rąk Jericho najwyraźniej dając mu do zrozumienia, że zauroczył ją jego latynoski urok.
WrestleMania X-Seven (2001)
Dużo czynników miało wpływ na konflikt tych dwóch pań. Pierwszym było to, że WWF Women’s Champion Ivory była zniesmaczona tym, że Chyna była w Playboyu. Wszyscy kompani Ivory z grupy Right To Censor byli tym zniesmaczeni. Drugim czynnikiem było to, że Chyna chciała się po prostu zemścić na Ivory i całej grupie RTC po tym jak oni wszyscy przyczyni się do jej kontuzji karku, która prawie przekreśliła jej karierę w wrestlingu. Ivory wiedziała, że jest bezpieczna bo miała swoich pomocników przy sobie oraz gadała ile chciała o Chynie, gdy ta leczyła kontuzję. Ivory i Val Venis nawet sparodiowali wywiad z Chyną i Jimem Rossem, w którym Chyna wyznała, że prawie straciła życie i swoją przyszłość w tym zawodzie. RTC odegrało to do perfekcji. Nic dziwnego skoro była tam Ivory. Gdy były Intercontinental Champion powrócił to Ivory zbledła mina. Chyna chciała się po prostu zemścić no bo miała za co. Na Royal Rumble dostała szansę na zdobycie tytułu Ivory i upokorzenie jej, ale niestety nie tak stara kontuzja dała się we znaki i Ivory z łatwością mogła przypiąć pretendentkę, która nawet nie mogła się ruszyć. Ivory obroniła tytuł, a Chyna znowu na jakiś czas zniknęła. Ivory wykorzystywała nieobecność silniejszej konkurentki i nagadywała na nią różne rzeczy. Jednak Ivory mogła się spodziewać, że karma ją kiedyś dopadnie i tak też się stało. Chyba powróciła, zaatakowała Ivory i ściągnęła z niej ciuchy dzięki czemu cały świat mógł zobaczyć jej bieliznę. Była to zniewaga dla Ivory ponieważ przeczyło to jej prawom, którymi kierowała się w życiu. Chodzi o to, że Right To Censor było przeciwko kobietom, które się rozbierały dla przyjemności facetów. To była w skrócie grupa feministów. Chyna dostała kolejną szansę na zdobycie tytułu na WrestleManii, lecz tym razem szansę na obronienie tytułu przez mistrzynię były niewielkie ponieważ nie miała żadnego towarzysza przy sobie. Oczywiście pretendentka też musiała na siebie uważać, aby nie naruszyć starej kontuzji. Przed pojedynkiem mistrzyni prawie się rozpłakała bo wiedziała, że to już koniec jej pięknego panowania w dywizji. Udało się rywalkę uderzyć tytułem w kark i uszkodzić go trochę, ale na nieszczęście dla niej Chyna szybko odzyskała siły i szybko mówiąc zmiażdżyła mistrzynię z łatwością i po Gorilla Press Slam, w upokarzający sposób przypięła przeciwniczkę i zdobyła złoto. Sposób, w który Chyna przypięła Ivory nie podobał się jej rywalce, wielu zawodnikom i nawet Steve Austin uważał, że było to niedobre posunięcie. Ivory wyjawiła w jednym wywiadzie, że strasznie żałowała, że wtedy nie odkopała. Chyna była mistrzynią przez jakieś dwa miesiące i potem została zwolniona, gdy posiadała tytuł. Panie spotkały się kilka razy w ringu, ale Ivory już nigdy nie odzyskała złota od Chyny lub od nikogo innego.
WrestleMania X8 (2002)
Na tej WrestleManii Jazz postawiła swój tytuł na szali w walce przeciwko Licie i Trish Stratus. Na papierze był to jej najtrudniejszy test, ale na jej szczęście Trish i Lita też się ze sobą nie dogadywały zbyt dobrze ostatnimi czasy po tym jak Stratus delikatnie powiedziała Licie, że to ona jest od niej lepsza. Ulubienice publiczności nie miały problemy, aby zwrócić się przeciwko sobie i tak też się stało. Jazz pokonała Trish, aby wygrać ten tytuł w lutym, lecz już od grudnia te dwie prowadziły ze sobą wojnę. Ten pojedynek był kulminacją trzech różnych zawodniczek, trzech różnych stylów walki, trzech różnych osobowości i łączyło je tylko to, że wszystkie były materiałem na mistrzynię. Panie dobrze wykorzystały czas, który dostały. Jazz była ostatnią mistrzynią, która posiadała WWF Women’s Title i pierwszą, która miała WWE Women’s Title. Jej ostrość w kwadratowym pierścieniu, zero zahamowań i niezwykła siła pozwoliły jej wykonać Fisherman Suplex z narożnika i obronić złoto. Pomimo tego faktu, że Trish miała wsparcie Kanadyjczyków ze sobą to nie udało się jej wygrać tytułu. Podobno miała wygrać, ale odrzuciła jakiś storyline z Torrie Wilson i szefowie zmienili decyzje. Wyszło to na korzyść Jazz, która zasłużyła na swój moment na WrestleManii. Posiadała złoto do maja, gdy to Trish jej go odebrała. Jazz chwilę później złapała kontuzję, która wykluczyła ją z akcji na ponad pół roku.
WrestleMania XIX (2003)
Była to w pewnym sensie powtórka z zeszłego roku tylko z kilkoma różnicami. Teraz Jazz nie była mistrzynią tylko pretendentką, a pas posiadała nawet nieroczna zawodniczka Victoria. Jazz powróciła do WWE po kontuzji kolana pod koniec stycznia i zaatakowała Trish Stratus, którą obwiniała o kontuzję. Nie zapominajmy, że te dwie panie prowadziły długą bitwę o pas kobiet, którą ostatecznie Trish wygrała, a Jazz poszła leczyć kontuzję. Trish i Jazz rozdrapały stare rany i mogłoby się wydawać, że Victoria w towarzystwie swojego chłopaka Steven’a Richards i z tytułem w garści odgrywała rolę piątego koła u wozu, ale jej samej w zaledwie miesiąc nie zdołała przypaść do gustu Jazz i z wzajemnością. Poza tym Jazz powróciła również bo chciała odzyskać tytuł, o który w ten czas walczyła również Trish. WWE postanowiła upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: pozwolić, aby Jazz i Trish skopały sobie tyłki w walce, a nie bez niej i wyznaczyć prawowitą pretendentkę do tytułu Victorii. Jednak nienormalna mistrzyni musiała wtrącić swoje dwa grosze i w środku walki zaatakowała obie zawodniczki i później ogłoszono, że na WrestleManii odbędzie się Triple Threat Match. Świetne rozwiązanie i świetny feud. Można było uznać, że przewagę ma mistrzyni ponieważ ma swojego chłopaka ze sobą, ale on też trochę zawalił. Jazz rozpoczęła pojedynek od zaatakowania rywalek przed gongiem. Pozbyła się mistrzyni z ringu i skupiła się na jedynej blondynce w tym starciu. Później zdarzały się chwile, gdy Victoria i Jazz się sprzymierzały przeciwko Trish, ale nie zabrakło również takich chwil, gdy te ze sobą walczyły. Oczywiście nie zabrakło momentów, gdy Steven się wtrącał i raz mu to wyszło, ale jak już wcześniej pisałem to raz się nie spisał. Kiedy sędzia był zajęty Jazz poza ringiem to on chciał uderzyć Trish krzesłem w głowę, ale ta się uchyliła i krzesło trafiło w linę, odbiło się od niej i trafiło go w głowę (lol) Następnie otrzymał jeszcze Stratusfaction, a jego dziewczyna pod koniec otrzymała Chick Kicka i straciła złoto na rzecz najbardziej znienawidzonej przez nią osoby - Trish Stratus. Victoria odzyskała tytuł dopiero po roku z rąk Molly Holly. Jazz zdobyła kolejne i ostatnie mistrzostwo w kwietniu z rąk Stratus, a Trish następny pas wygrała w czerwcu 2004 roku z rąk Victorii, gdy to wygrała Fatal 4-Way Match na Bad Blood.
WrestleMania XX (2004)
Zemsta. To jedno słowo chodziło po głowie Molly Holly odkąd straciła swój tytuł na Raw w lutym. Była dominującą mistrzynią od lipca i nagle straciła go w walce eliminacyjnej z udziałem jej samej oczywiście, Jazz, Lity i kobiety, która jej tytuł odebrała - Victorii. Jako pierwsza została wyeliminowana po DDT od rudej. Następnie ku zaskoczeniu wszystkich została wyeliminowana Molly Holly co oznaczało, że albo Lita albo Victoria będą nową mistrzynią. Dawna mistrzyni została wyeliminowana po tym jak wykonała Corkscrew Neckbreaker na Licie i nagle otrzymała Jacknife Pin od tej drugiej pretendentki. Sama Molly była w ciężkim szoku i w wielkiej furii zaatakowała Victorię. Dwaj sędziowie musieli ją uspokajać i przytrzymywać. Victoria ostatecznie zdobyła złoto po tym jak przypięła rudowłosą i świętowała potem ze swoim chłopakiem. Molly była wściekła jeszcze przez długi czas. Zaatakowała po kolejnej przegranej Victorię i wyrwała jej garść włosów. Nie chciano jej dać rewanżu więc powiedziała, że zrobiłaby wszystko i tak doszło do tego, że postawiła swoje włosy na szali. Tak naprawdę to na tej WrestleManii w ogóle nie miało być pojedynku o pas kobiet, ale Molly Holly zadecydowała, że się poświęci i postawi swoje włosy na szali. Sama Molly wyznała, że chciała zrobić coś wielkiego z okazji WrestleManii i postanowiła, że ogolą jej głowę. Cóż za poświęcenie. Nic tylko pogratulować. A więc na WrestleManii odbył się pojedynek z udziałem Victorii i Molly Holly. Gdyby Molly wygrała to zdobyłaby tytuł, ale gdyby Victoria wygrała to miało prawo, aby ogolić Molly głowę. Tego wieczoru na arenie był mały salon fryzjerski niedaleko kwadratowego pierścienia. Pojedynek można opisać krótko - Molly chciała po prostu zachować włosy i odzyskać ukochany tytuł. Chciała również wykończyć Victorie no bo w końcu to przez nią znalazła się w takim miejscu. Molly planowała nawet wykończyć rywalkę poprzez jej własny finisher The Widows Peak, ale skończyło się to dla niej tak, że została zaskoczona Back Slidem i przegrała. Molly była równie zaskoczona jak wtedy gdy przegrała tytuł. Po pojedynku nie mogła uwierzyć w to, że będzie łysa i próbowała uciekać, ale Victoria ją złapała. Jednak była mistrzyni postanowiła, że najlepszą obroną jest atak i była bliska ogolenia Victorii, ale nie mogła zadziałać maszynka do golenia. Celny atak sprejem w oczy i uderzenie głową Molly o stolik pozwolił Victorii przypiąć ja do fotelu i ogolić ją na oczach tysiąca ludzi. Po tym zajściu Molly była zmuszona nosić perukę i zdarzało się jak widownia skandowała „Molly jest łysa!“ Oczywiście peruka wiele razy została ściągana. Straszna szkoda, że musiało do tego dojść bo WWE nie chciało dać Divom walki na WrestleManii. Wielkie brawa dla Molly Holly.
Drugim pojedynkiem na tej gali był Tag Team Match, który był pierwszym Evening Gown Matchem na WrestleManii. Uczestniczkami były dwie Divy ze SmackDown - Torrie Wilson i była Women’s Champion Sable, które ostatnio były razem na okładce Playboya, lecz również zrobiły to osobno. Ich przeciwniczkami były Divy z Raw - zwyciężczyni Tough Enough Miss Jackie i Stacy Keibler. Stacy i Jackie były zazdrosne o to, że ich rywalki zostały wybrane przez Hefnera, że to właśnie one będą na okładce Playboya. Był to również pierwszy pojedynek na WrestleManii, który promował ten magazyn, a na nasze nieszczęście kilka takich pojedynków było. Przed walką Sable uznała, że czuje się niekomfortowo i ograniczona i z Torrie uznały, że będą walczyć bez sukienek i je zdjęły. Ich przeciwniczki nie mogły zostać gorszę i postanowiły, że pokażą Hefnerowi jak wielki błąd popełnił i też się rozebrały. Normalnie w Evening Gown Matchach wygrywa ta osoba co pierwsza ściągnie ze swojej oponentki sukienkę, ale ta walka była wyjątkiem ponieważ kilka dni przed WrestleManią Sable doznała jakiegoś urazu czy czegoś i nie mogła walczyć tak bardzo jak jej szefowie by tego chcieli więc postanowiono, że na początku ściągną kiecki, aby Sable nic się poważniejszego nie stało. Biedna Miss Jackie dowiedziała się o tym tuż przed samą walką i nie wiedziała co się dzieje i na początku nie chciała zdjąć swojej sukni, ale potem Torrie i Sable ją wyręczyły. Co dziwne Stacy nie za bardzo paliła się, aby jej pomagać. Divy ze SmackDown zdobyły zwycięstwo po tym jak Wilson skontrowała Roll Upa od Jackie i sama ją przypięła. Zapoczątkowało to czteroletni okres walk z udziałem dziewczyn z Playboya na WrestleManii. Niektóre z nich były złe, ale za to niektóre...jeszcze gorsze...
WrestleMania 21 (2005)
Kolejna walka, która była powiązana z Playboyem przez uczestniczenie w niej jednej z dziewcząt z okładki - Christy Hemme, która również wygrała Diva Search w 2004 i właśnie tym sposobem zyskała prawo do wystąpienia w tym magazynie. Mistrzyni kobiet Trish Stratus poczuła się urażona, że przez to, że Christy wygrała jakiś głupi konkurs to okrzyknięto ją mianem top Divy na Raw. Panie nie lubiły siebie od samego początku. Trish w dodatku zniszczyła okładkę Christy poprzez zamazanie sprejem napisu „Champion“ na niej co rozzłościło Christy i ta ją spoliczkowała. Jednak mistrzyni dała jej radę poprzez wykonanie Chick Kicka. W dodatku napisała sprejem na plecach nieprzytomnej Christy słowo „Szmata“ Nie obyło się również bez bitwy za kulisami, gdzie Christy normalnie wpadła w furię i wbiła mistrzynię w ścianę. Pewnego pięknego dnia na Raw Christy rzuciła wyzwanie mistrzyni o pojedynek o pas kobiet na WrestleManii. Trish bez wahania się zgodziła bo była święcie przekonana, że z łatwością może pokonać zwyczajną zwyciężczynie jakiegoś konkursu. Ale Trish była ciekawska i chciała wiedzieć, dlaczego Hemme myśli, że ona jest w stanie pokonać ją. Wtedy Christy wyjawiła, że ktoś ją trenował jak walczyć i jej trenerem okazała się Lita, z którą Trish prowadziła wiele wojen i, które jeszcze wtedy się nie skończyły. Lita została kontuzjowana w pojedynku z Trish na New Year’s Revolution przez co pojedynkiem przyśpieszono i Trish w przyśpieszonym tempie zdobyła kolejne złoto, a początkowo plan był taki, aby Trish wygrała złoto i Lita potem go odzyskała na WrestleManii, ale nie mogła z powodu właśnie tej kontuzji. Więc postanowiono ją użyć w roli trenera. Christy nawet pożyczyła jej typowy ruch - Extreme Twist of Fate. Podczas walki mistrzyni po prostu bawiła się przeciwniczką, ale były momenty, w których pretendentka zaskoczyła nieprzyjaciółkę ruchami. Jednak pod koniec celnie wymierzony Chick Kick pozwolił Trish obronić złoto, którego nie straciła, aż do następnej WrestleManii pomimo bycia kontuzjowaną przez cztery miesiące i pomimo tego, że nie pojawiała się na ekranie właśnie przez tę kontuzję.
WrestleMania 22 (2006)
Ta WrestleMania była pierwszą z trzema pojedynkami z udziałem Div i do tej pory jest jedyną. Sharmell, która była żoną Bookera T miała jakieś doświadczenie w ringu, ale po tym jak w 2001 roku doznała kontuzji to ona zakończyła jej karierę w ringu chociaż raz na jakiś czas walczyła, ale nie dużo. Tak właśnie było na tej Manii kiedy to małżeństwo stanęło do walki z przerażającym, jedzącym robaki The Boogeymanem. Do pojedynku doszło tak, że ich rywal straszył ich co chwilę na SmackDown. Sharmell trzymała się z daleko od walczenia, ale potem pod koniec próbowała uderzyć przeciwnika jego własnym kijem i była przerażona, gdy ten odkrył jej plany po czym dał jej wielkiego całusa, gdy miał wypełnioną buzię żywymi robakami. Przerażona Sharmell próbowała wyrzucić żywe robale z buzi i w strachu uciekła za kulisy zostawiając swojego męża na pastwę losu chociaż i tak by mu nie za bardzo mogła. Booker T prędko przegrał ich pojedynek, ale wątpię, aby Sharmell się tym przejmowała bo miała ręce pełne roboty, a właściwie to buzie pełną robaków.
Nadszedł czas na według mnie najlepiej podbudowaną walkę pań na WrestleManię oraz ogólnie w historii jeden z najlepszych feudów oraz możliwe, że najlepszą walkę Div na największej gali w roku. Mowa oczywiście o starciu Trish Stratus, która już ponad rok trzymała pas kobiet z jej super-psychiczną fanką Mickie James. Ten storyline był podbudowywany od października! Mickie zadebiutowała wtedy kiedy to uratowała swoją fankę przed atakiem Victorii. Później okazało się, że jest jej fanką, którą Trish nie za bardzo lubiła, ale ją tolerowała. Długo by opisywać tę pełną emocji fabułę, lecz napomknę tylko, że była tam zazdrość, homoseksualne pocałunki, paniczne ochranianie swojej idolki, ignorowanie swojej fanki i znalezienie przyjaciółki w Ashley, wściekłość, łapanie za cycki, udawanie, że jest się Trish, chęć niszczenie każdego kto zrani Trish, wielka chęć bycia z Trish, która potem uznała, że ona i Mickie muszą na chwilę od siebie odpocząć, miłość fanki do idolki no i w końcu ewentualne zaatakowanie swojej idolki. Mickie w dodatku nienawidziła Ashley, która powiedziała jej, że ta jest szalona i którą Trish wolała bardziej niż ją. Mickie nawet porwała Ashley, związała po czym, gdy Trish chciała ją uwolnić to ta zaatakowała ją i pocałowała. Mickie była po prostu nienormalna i za to ją uwielbiam. W walce Mickie obrała za cel nogę Trish. Widownia stała murem za nią. Mickie wygrała swój pierwszy tytuł po tym jak Trish otrzymała Chick Kick. Po pojedynku za kulisami Vince nakrzyczał na Mickie, że chwyciła Trish za jej kroczę i potem zrobiła ten znak, który zrobiła. Ich feud zakończył się dopiero w lecie, a Trish miała swoją ostatnią walkę na Raw właśnie z Mickie.
WrestleMania 23 (2007)
Zazdrość była cechą, która właściwie można było wyczytać na twarzy świeżo upieczonej mistrzyni Meliny. Była zazdrosna o to, że nowa dziewczyna z okładki Playboya - Ashley była bardziej popularną niż ona chociaż sądziła, że powinno być na odwrót skoro to ona jest mistrzynią. Melina również twierdziła, że żadna Diva z okładki Playboya nie była wstanie jej pokonać i dowiodła tego poprzez pokonanie Torrie Wilson i Candice Michelle. Na jednym ze SmackDown doszło do rękoczynów między Meliną, a Massaro. Tydzień później panie były po przeciwnych stronach w Six Person Mix Tag Team Matchu, który wygrała drużyna mistrzyni. Było jeszcze kilka bójek i konfrontacji, a pretendentka pokonała nawet mistrzynię w Six Divas Tag Team Matchu. Na WrestleManii z jakiegoś powodu ich walka była LumberJill Matchem. Panie otaczały ring i ich zadaniem było wrzucenie Div z powrotem do niego, gdyby jakaś go opuściła. Dokładniej to obok kwadratowego pierścienia znalazły się Trinity, Victoria, Jillian Hall, Michelle McCool, Kristall, Layla, Kelly Kelly, Brooke, Torrie Wilson, Maria, Candice Michelle i Mickie James. Ten pojedynek był jednym z najgorszych w historii na tej gali i zdecydowanie nie zasługiwał na coś takiego. W sumie to nie można się było zbyt wiele spodziewać skoro Ashley nigdy nie miała odpowiedniego treningu. Melina obroniła tytuł po tym jak skontrowała Roll Up od rywalki i wykonała swój własny kończąc do mostkiem. Po pojedynku Ashley nie mogła za bardzo uwierzyć, że przegrała i zaatakowała nieprzyjaciółkę po czym w ringu rozpętał się chaos z udziałem wszystkich div, które stały poza ringiem.
WrestleMania XXIV (2008)
Kolejny, ale na szczęście ostatni pojedynek Div na Manii, który reklamował Palyboya. Ciekawostka - na początku Candice Michelle miała być partnerką Marii, ale po tym jak powróciła z leczenia kontuzji to znowu doznała jakiejś i została zastąpiona przez Ashley. Ashley namawiała Marię, aby ta wystąpiła w Playboyu już w styczniu, ale jej chłopak Santino Marella był temu przeciwny. W końcu Maria podjęła decyzję, ale wtedy Santino ogłosił, że Maria będzie mogła wystąpić w Playboyu jeśli pokona Beth Phoenix, która byłą mistrzynią kobiet wtedy. Maria wygrała po tym jak długowieczna rywalka Beth - Candice powróciła i rozproszyła ją. Beth wkrótce połączyła siły z Meliną, która również miała dość dziewczyn z okładki Playboya. Melina pokonała Marię w walce jeden na jednego na jednym z Raw po czym Beth zaatakowała Candice. W międzyczasie Santino odszedł od Marii i sprzymierzył się z jej rywalkami, którym towarzyszył na WrestleManii. Candice została kontuzjowana i zastąpiona przez Ashley. Tak jak rok temu był to LumberJill Match. Obok ringu znalazły się Cherry, Eve Torres, Katie Lea, Jillian Hall, Kelly Kelly, Maryse, Layla, Michelle McCool, Mickie James i Victoria. Specjalnym gospodarzem był Snoop Dogg. WrestleManię tą okrzyknięto nawet BunnyManią z racji tego, że mają tam, aż dwie dziewczyny z Playboya. Snoopowi od razu spodobały się bardziej Ashley i Maria. Za to Santino miał stronę ich przeciwniczek. Oczywiście nie obyło się bez bójki Div poza ringiem. Pomińmy to, że w środku walki nawaliło oświetlenie. Beth zdołała wykonać Fisherman Suplex na Marii, której w wygraniu przeszkodził jej były chłopak za co dostał od Lawlera. Jednak to złe trio nie miało szansy na wypowiedzenie ostatniego słowa ponieważ po pojedynku Dogg uderzył Marelle i pocałował jego byłą dziewczynę. Pomimo zwycięstwa na największej scenie ze wszystkich Beth niecałe dwa tygodnie po tym straciła swoje złoto na rzecz Mickie James.
WrestleMania XXV (2009)
Przyszła pora na największa tragedie na WrestleManii z udziałem kobiet. Mowa oczywiście o pojedynek, który został wygrany przez transwestytę. Zacznijmy od tego, że z okazji okrągłej rocznicy WWE chciało zrobić coś wielkiego i zrobili Battle Royal z udziałem obecnych Div i byłych jak oni to nazwali „legend“. Panie miały walczyć o miano Miss WrestleManii. Niestety do wszystkiego musiał się wpieprzyć Santino Marella, który przebrał się za kobietę i uznał, że jest jego siostrą bliźniaczką o imieniu Santina. Gdyby tego było mało to na samym evencie nikt nie powiedział kto jest w tym pojedynku i widzowie nie wiedzieli kogo nawet oglądają. Mało tego. Divy wchodziły do muzyki jakiegoś wykonawcy i wydawałoby się, że jego występ był ważniejszy niż sam pojedynek. Pojedynek był tragedią. Nie szło zauważyć kto i kiedy został wyeliminowany. Nawet komentatorzy byli oszołomieni i jak im szczęście dopisało to zauważyli, że jakaś Diva jest w walce po tym jak już była wyeliminowana. Gdyby nie sesja zdjęciowa, która miała miejsce przed walką to dalej pewnie nie wiedzielibyśmy kto w nim brał udział. Uczestniczkami były Alicia Fox, Beth Phoenix, The Bella Twins, Eve Torres, Gail Kim, Jillian Hall, Katie Lea, Kelly Kelly, Layla, Maria, Melina, Maryse, Mickie James, Michelle McCool, Natalya, Rosa Mendes, Tiffany i zwyciężczyni Santina. Divy, które niby miały być wielkimi legendami były Torrie Wilson, Victoria, Sunny, Molly Holly, Joy Giovanni i Jackie Gayda. Molly Holly skomentowała później to całe zdarzenie, że gdy znalazła się w tym ringu to chciało go jak najszybciej opuścić i dodała, że gdy zmierzała w jego stronę to była tak podekscytowana jakby szła do swojej skrzynki na listy. Szkoda mi się strasznie zrobiło tych wszystkich prawdziwych zawodniczek, które zasługiwały na odrobinę szacunku ze strony WWE i szkoda, że musiały brać udział w tak wielkim syfie, którego nie idzie opisać w słowach. Candice Michelle powinna się cieszyć, ze była kontuzjowana i tylko trzymała koronę i siedziała obok ringu. Pilnowała również Mae Young, która biła w gong. Straszny syf. Layla była nawet wyeliminowana zanim powiedzieli co to jest za walka. Z tego co wiem to wiele byłych Div bardzo żałowało, że zgodziło się na wzięcie udziału w tym starciu. Diva, która najbardziej ze wszystkich zasłużyła na zwycięstwo i wygrała, czyli Santina trzymała się z dala od innych uczestniczek i tylko pod koniec wyrzuciła Beth i Melinę i wygrała. #EvaIsBetter
WrestleMania XXVI (2010)
Kolejny tragiczny pojedynek do którego doszło właściwie dlatego, że Beth miała na pieńku z Vickie Guerrero, której nie lubiły większość Div, ale za to jej stronę trzymały LayCool, Fox i mistrzyni Div Maryse, która w trakcie jednego z najgorszych panowań jako mistrzyni w historii. Drużyna Vickie miała również mistrzynię kobiet Michelle McCool, która wygrała ten pas od Mickie James, która przegrała go dzięki Vickie Guerrero, która odgrywała w tamtym pojedynku rolę specjalnego sędziego. Vickie nie lubiła Mickie bo ta na nią raz wyrzuciła jakieś jedzenie przypadkowo i dzięki temu wszystkiemu Vickie dołączyła do LayCool. Kolejny pojedynek, który się odbył tylko po to, aby Divy miały co robić na WrestleManii. W walce Vickie się trochę stawiała dopóki nie została zaciągnięta do narożnika przeciwniczek i poobijana. Następnie panie powykonywały swoje najmocniejsze ruchy. Pod koniec Vickie Guerrero upamiętniła swojego zmarłego męża i wykonała Splash z narożnika na biednej, chudej Kelly i jej drużyna wygrała. Jedynym dobrym momentem był Glam Slam na Fox, która świetnie go sprzedała. Następnego dnia na Raw odbył się rewanż i przebiegł on tak, że Maryse zatrzepotała włosami i została zaskoczona Roll Upem od Eve i koniec walki. Później Eve odebrała tytuł Maryse, z którą od jakiegoś czasu miały ze sobą kilka problemów, a Beth odebrała tytuł kobiet Michelle na Extreme Rules i straciłą go dwa tygodnie później na rzecz Layli, która okazała się ostatnią Women’s Champion w historii.
WrestleMania XXVII (2011)
Kolejnym świetny przykładem, że WWE ma głęboko Divy na WrestleManii jest umieszczanie w ich walkach specjalne gwiazdy, które nigdy nie powinny walczyć na tej scenie bo na to sobie nie zasłużyły. WrestleMania to powinien być czas, gdy zostajesz najbardziej wynagradzany za ciężką pracę, ale były chwilę, gdy odbywały się tam pojedynki z gwiazdami reality show lub dziennikarkami. W marcu 2011 roku właśnie gwiazda reality show Snooki była specjalnym gościem, która wymieniła się kilkoma obrażeniami z Vickie Guerrero, która miała pojedynek z Trish Stratus. Stratus przegrała po tym jak LayCool pomogło Vickie. Po pojedynku Snooki zaatakowała LayCool po tym jak została sprowokowana i rozpętała się bójka. To zaczęło feud pomiędzy nimi, którzy zakończył się Six Person Mix Tag Team Matchem, który zaproponowała Vickie. Do pań dołączył chłopak Vickie Dolph Ziggler i Morrison, który miał na pieńku z Zigglerem. Pewnego wieczoru na Raw puszczono bójkę w barze z udziałem pań. Jak chodzą pogłoski musiano to nagrywać przez długi czas po Snooki była nieźle wstawiona. Jedynym dobrym punktem tego storylinu było to, że mogliśmy zobaczyć Trish Stratus przeciwko Layli i Michelle. Na WrestleManii, która już jakiś czas temu przybrało miano horroru dla dywizji kobiet większość roboty w ringu odwaliły Trish i Michelle. Przed wyjściem na arenę zawodnikom powiedziano, że dostają zupełnie mniej czasu niż się spodziewali i nie mogli tak naprawdę zrobić tych rzeczy, które chcieli. Pod koniec walki Snooki wykonała Handspring Back Elbow w narożniku na McCool oraz Handspring Splash i jej drużyna wygrała. Ugh....
WrestleMania XXVIII (2012)
Biedna Beth zawsze musi uczestniczyć w Tag Team Matchach na WrestleManii. Kolejny przykład, że wrestling nie jest dla każdego. Maria Menonuos, która jest dziennikarką pewnego dnia przeprowadzała wywiad z Kelly Kelly, która powiedziała, że jej największą rywalizacją jest Beth Phoenix, która razem z Eve Torres przeszkodziła po chwili w wywiadzie. Eve dała jej radę, że Maria powinna przeprowadzać wywiady z ludźmi co mają jakieś znaczenie, czyli Beth skoro ona jest mistrzynią. Beth potem miała pretensje o to do Marii i kazała jej przeprowadzić z nimi wywiad. Ochroniarze potem zabrali Heelki, a Maria krzyknęła, że nie są w ringu i nie ma prawa mnie tutaj jej dotykać. Beth wyzwała potem ją na walkę na WrestleManię. To było przed tym jak zostały z Eve wyprowadzone przez ochronę. Kelly powiedziała, że ma stronę Marii. Kelly zdołała pokonać Eve w walce jeden na jednego przed Manią na Raw pomimo faktu, że Beth była przy swojej partnerce. Na Manii Marii nieźle skopano tyłek, a Kelly była tą, która pokazała na co ją stać. Ten pojedynek był dobry dopóki Maria nie wkroczyła do akcji #EvaIsBetter Pod koniec Maria zaczęła wchodzić na szczyt narożnika, ale na szczęście The Glamazon powstrzymała ją od samobójstwa i zamierzała wykonać Gorilla Press Slam, lecz Kelly ściągnęła swoją partnerkę na dół i obie popchnęły ją na Eve, która spadła na podłogę i wtedy Maria wykonała School Boy Roll Up i po raz trzeci już pokonała Beth w walce Tag Teamowej. Mam nadzieje, że jej już więcej w ringu nie zobaczę. Za to mogę śmiało powiedzieć, że Kelly Kelly na to zasłużyła i sobie poradziła.
Brawa dla niej.
WrestleMania 29 (2013)
WrestleMania XXX (2014)
Na zeszłorocznej WrestleManii najdłużej panująca Diva’s Champion w historii zmierzyła się w pewnym sensie z całym światem. Nawet z jej własnym ochroniarzem Taminą. Po tym jak na SmackDown AJ powiedziała, że Vickie nie umie zarządzać i bookować dobrych pojedynków to można się było spodziewać, że coś się stanie. Na Raw AJ odeszła z walki z Naomi i miała to gdzieś bo dalej była mistrzynią. Wtedy wyszła Vickie, powiedziała, że AJ jest suką i ogłosiła jeden z największych pojedynków Div na WrestleManię. AJ nie usłyszała żadnych dobrych informacji w ten wieczór i przez dłuższy czas nawet nie wiedziała jakie są zasady tego pojedynku. Najgorsze dla niej było to, że jej protektor Tamina zaczynał mieć jej dość. Nie wróżyło to nic dobrego dla AJ. Zwłaszcza, że nie musiała nawet być przypięta, aby stracić swój ukochany pas. Dobrą stroną tego, że wszystkie Divy były w to wmieszane było to, że takie zawodniczki jak Alicia Fox, Layla, Natalya, Tamina czy Aksana nareszcie dostały szansę na zdobycie złota i występ na WrestleManii. Natomiast złą stroną tego było to, że taką samą szansę otrzymały również Cameron, Rosa Mendes, a w szczególności Eva Marie. Wszyscy spodziewali się tragedii wielkością podobnej do Battle Royalu z 2009 roku, ale osobiście uważam, że nie było tak źle i był to całkiem dobry pojedynek. Miss Lee dzięki swojemu sprytowi obroniła złoto, które nawiasem mówiąc straciła dzień później. Gdy wszystkie zawodniczki leżały poza ringiem obolałe to ona prędko zapięła na Naomi The Black Widow i tak właśnie się zakończył ten pojedynek. Tak naprawdę to pierwotny plan był taki, że AJ zmusi Naomi do odklepanie poprzez poruszenie jej ręką i tak też się stało, ale kamera tego nie uchwyciła. Gdyby to uchwyciła to Naomi dostałaby szansę następnego dnia na Raw i zdobyła by złoto. Przyszłość wyglądałaby całkiem inaczej.
To były wszystkie pojedynki pań na WrestleManii. Te dobre, te złe i te jeszcze gorsze. Te pamiętne chwile i te trochę mniej. Te zawodniczki, które zasłużenie tam były i te, które równie dobrze mogły trzymać się od tego z daleka. Moim faworytem jest walka Mickie i Trish. Wszystko było świetne. A waszym?
Już za parę chwil siostry Bella zmierzą się z Paige i AJ Lee. Nasze przewidywania na temat tego pojedynku możecie przeczytać w tym artykule. Zachęcamy do pisania waszych i do komentowania wszelakich postów.
Dodane przez admina
Miłośnik wrestlingu, a w szczególności duży zwolennik kobiecych walk w WWE. Jeden z administratorów strony.
0 komentarzy | Napisz: