Total Divas - Sezon 3 - Odcinek 15
Autor:
Jake
0
komentarzy | Napisz
Kliknij ::Czytaj więcej::, aby przeczytać streszczenie nowego odcinka
A więc. Osobiście uważam, że najnowszy odcinek Total Divas był całkiem dobry. Jak zawsze były trzy główne wątki. Pierwszym z nich była nasza Królowa Hartów i jej problemy życiowe. Jej mąż Tyson powrócił do podróżowania z głównym rosterem więc małżeństwo musiało razem pracować co nie było zbyt kolorowe. Tyson za kulisami powiedział żonce, że gdy są na arenie to muszą pracować. Powiedział jej również, że ona go dobija. Nattie przyznała, że całe życie chciała pracować z Tysonem, ale teraz uznała, że trzeba uważać czego się życzy. Naomi potem pogadała z Natalyą. Kanadyjka wyznała, że dosłownie umiera. Jej ojciec jest chory, dom jej mamy się rozlatuje, musi odkazić jej dom, i teraz jak pracuje z Tysonem to akurat w takim momencie. Nattie wyznała, że pewnie będzie mieszkać w hotelu, ale Naomi zaproponowała, żeby zamieszkała u jej i Jona. Potem się jeszcze okazało, że ma jeszcze jakieś problemy z autem #LifeSucks Naomi ma teraz więcej czasu antenowego niż w poprzednim sezonie, a nawet nie powinna tu być. Po Nattie przyjechała Naomi i Jon. Jej dom był odkażany i była tam też tabliczka z napisem, że jest tam niebezpiecznie i, że można się zatruć. Nattie jednak weszła do niego bo czegoś zapomniała co okazało się być...miską (?) Mina Naomi mówiła wszystko.
Gdy już mieli tą świętą miskę i jechali do mieszkania to jeden z jej kotów bo drugi o imieniu Charlotte został z Tysonem to ten kot co jechał z Nattie strasznie się lenił i jego włosy były wszędzie. W buzi Naomi, w oczach Jona, na słomce Jona, w całej galaktyce. Pewnego dnia Naomi i Jon pokazali Nattie album ślubny co sprawiło, że kanadyjka przyznała, że nigdy nie myślała, że małżeństwo ich oddzieli od siebie oraz, że często ma ochotę zamknąć się w ciemnym pokoju i płakać. Natalya po chwili się popłakała i powiedziała, że nie chce zatruwać życia wszystkim innym swoimi problemami. Innego dnia Natalya przyszła do swojego nowego mieszkania i zobaczyła zapachową świeczkę przy kuwecie. Naomi wyjawiła, że kot nasrał i strasznie śmierdziało oraz, że na ulubionym kocu Jona jest pełno futra. Naomi wyznała, że Jon się czuje ograniczony we własnym mieszkaniu. Nattie przeprosiła i zaczęła się pakować bo czuje się jak wrzód na dupie. Po co jej wózek dziecięcy? Po rozmowie z Naomi, która powiedziała, że ma nad sobą tylko czarną chmurę, że musi się skupić na pozytywach i że sobie z tym poradzi. Podbudowana na duchu Natalya dowiedziała się potem, że Naomi musiała posprzątać gówno jej kota bo zapomniała tego czym się zbiera kupy. Chciała to zebrać łyżeczką i nie żartowała. Drugim wątkiem było to, że Nikki podczas zakupów ze swoją siostra dowiedziała się, że Brie i Daniel uprawiają seks bez żadnych zabezpieczeń. Bez prezerwatyw, ani bez pigułek antykoncepcyjnych. Brie tłumaczyła się tak, że żadne małżeństwa się nie zabezpieczają. Trochę ją to tłumaczyło, ale co z tym faktem, że w każdej chwili mogła zajść w ciąże? Nikki się przejmowała ponieważ w tej chwili The Bella Twins zarabiają sporo pieniędzy, ilość ich fanów sięga zenitu, dostają nowe gadżety i gdyby Brie zaszła w ciąże to już by nie było The Bella Twins. John powiedział, że skoro Brie chce mieć dziecko to czemu nie. Nicole się z tym nie zgadzała i powiedziała, że musi jakoś temu zapobiec i z nią porozmawia. Brianna porozmawiała też ze swoim mężem, czego oczywiście nie mogła zrobić Nikki z wiadomych przyczyn. Brie wyznała Bryanowi, że Nikki ma coś przeciwko ich ryzyku. Brie powiedziała, że jedyną rzeczą gdy była na pigułkach to to, że miała większy biust chociaż Bryan tego nie pamiętał. Małżeństwo uznało, że Nikki boi się być solową zawodniczka chociaż już raz tak było gdy Brie odeszła i gdy Nikki była kontuzjowana to też Brie była sama. Daniel przyznał, że on mógłby mieć dziecko już teraz. Później Nikki spotkała się z tą dwójką na kolacji i nawiązała do tego tematu. Nikki powiedziała, że 7 lat temu Brie i ona marzyli, żeby wybudować tą mocna widownie sióstr Bella i teraz, gdy do tego dochodzą to ona się nie zabezpiecza. Nicole nie mogła zrozumieć, że nagle zmieniła swoja marzenia i chce dziecka. Brie nawiązała do tego, że Nikki się wtrąca do jej życia, a sama na nią naskoczyła jak Brie pogadała z Johnem. Poza tym to Nikki sama zmieniła swoje marzenia i poświęciła się dla Johna. Cała kłótnia zakończyła się tak, że obu paniom odechciało się jeść. Później Nikki poszła do szefa i dowiedziała się, że obie Belle są silniejsze razem, ale nie mają nic przeciwko jednej Belli, ale razem są silniejsze i to się lepiej sprzedaje. Takie sobie zakończenie. Ostatnim i moim ulubionym konfliktem w tym odcinku była nienawiść Alicii Fox do Cameron. Na początku odcinka dowiedzieliśmy się, że Alicia i Cameron nie zawsze się lubią. Cameron mówi, że odkąd ona zadebiutowała w głównym rosterze o widzi w charakterze Alicii takie dziwne zachowanie. Pokazano jak Cameron kiedyś coś powiedziała i Fox odpowiedziała „Nawet nie wiem o czym ona mówi, ale się zupełnie nie zgadzam“ Cameron powiedziała, że odkąd wróciła z NXT to chcę być profesjonalna i nie zadzierać z Fox, nawet nie może z nią pogadać bo Fox dziwnie się zachowuje. Potem ukazało się, że Rosa zaplanowała wycieczkę w Los Angeles i Paige nie może pojechać więc zaprosiła Cameron, która tam mieszka i jeśli się poczuje dziwnie to może iść do domu, a nie musi tam zostać gdyby coś się działo. Rosa i Alicia były już w LA i wybierały sobie bikini na weekend. Gdy Alicia dowiedziała się, że Cameron dzisiaj do nich dołączy to nie była zbyt zachwycona. Alicia powiedziała, że nie może znieść jej głośnego gadania. Mendes powiedziała, że każdy się zachowuje inaczej w pracy i poza pracą więc może Fox zobaczy ją w innym świetle. Gdy dziewczyny się spotkały to Cameron przyprowadziła Vinni’ego na co Fox zareagowała „Cała rodzina już tu jest. Gdzie twoja mama?“, a potem powiedziała „Już mamy trzecie koło nie potrzebujemy jeszcze osiemnastego“ Cameron potem uczyła Rosę jak kręcić tyłkiem i jej nie wychodziło. Na imprezie dziewczyny się jakoś ze sobą dogadywały. Później pokłóciły się o to kto ma prowadzić, gdy jechały w góry. Cameron chciała prowadzić ponieważ LA to jej miasto. Rosa powiedziała, że samochód jest na nazwisko Fox. Cameron powiedziała, że ona ma swój własny samochód, lecz Fox powiedziała, że ona prowadzi chociaż Cameron zna LA i jak się tutaj jeździ i, że się boi gdy ktoś inny prowadzi. Fox postawiła na swoim i o mój boże prowadziła koszmarnie. Gdy już dotarły na miejsce to piękny widok okolicy sprawił, że Cameron poczuła się szczęśliwa i, że przypomniało się jej jak wróciła do NXT, aby poćwiczyć. Alicia powiedziała, że Cameron tego potrzebowała. Cameron przyznała, że to było wredne i powiedziała, że ona trenowała tylko trzy miesiące, natomiast Fox dwa lata więc powinna umieć walczyć w ringu i, że ona sama (Cameron) potrzebowała praktyki więc wróciła do NXT. Foxy powiedziała, że praktyka czyni mistrza i, że się o nią bała bo w ringu była jak kula u nogi. Cameron powiedziała, że ciężka praca się opłaciła na co Fox powiedziała, że była zaskoczona, że ją na tą ciężką pracę stać. Rosa próbowała zakończyć te spory i przyciągnąć ich uwagę to pięknych widoków. Cameron potem powiedziała, że Alicia jest w WWE już 8 czy 9 lat więc można ją uznać za babcie. Cameron potem powiedziała, żeby Fox nie była na nią zła, że ona spędziła tam trzy miesiące, a Fox dwa lata. Alicia powiedziała, że widać te całe trzy miesiące, gdy Cameron odbiegała z pola bitwy. Tak wiem skopiowałem i wkleiłem to co napisałem pod jednym z filmików promujących ten odcinek. Tak wiem jestem leniwy whatever. Nad basenem, gdzie według dziewczyn jakaś obca kobieta miała fajny strój kąpielowy. Gdy były tylko dwa leżaki to Fox zażartowała z czego wychodziło, że Cameron jest tu trzecim kołem. Wtedy Cameron wydała z siebie jeden z najbardziej udawanych śmiechów jakie kiedykolwiek słyszałem. Cameron już miała tego dość i postanowiła być dojrzalszą osobą i ignorować jej zachowanie. Alicia wysyłała wiadomość do swojej mamy w co nie chciała uwierzyć Rosa bo tak nie wygląda osoba co pisze z mamą. Później dziewczyny rozmawiały o tym jaką celebrytką mogłyby być. Rosa była Sofią Vargarą, Cameron Halle Berry albo Nicki Minaj, gdyby miała większy tyłek. Rosa uznała, że Fox wygląda jak Rihanna, a Cameron, że jak śmierdząca podróbka Rihanny #GirlBye. Fox powiedziała, ze ona by była tą wersją Rihanny co ma klasę i jest czysta. Cameron wtedy powiedziała, że Alicia ma coś między zębami #ShitHappens Rosa chciała usiąść między nimi dla bezpieczeństwa. Cameron potem powiedziała „Bądź miła“, na co Fox odparła „No właśnie, bądź miła“ Cameron spytała się jaki ona ma problem bo ciągle na nią naskakuje. Fox powiedziała, że ona jest po prostu szczera na co Cameron odpowiedziała „Jesteś sztuczna jak wzorki na paznokciach“ Rosa przyznała, że Fox nie jest sztuczna. Cameron kazała Alicii zabrać jej palec z przed jej twarzy i się zapytała kto to wszystko zaczął. Fox odparła, że to Rosa, gdy ją zaprosiła i Cameron strzeliła focha i sobie poszła. Gdy odchodziła Fox powiedziała „Na razie 10 minut sławy“ Rosa pogadała z Cameron i powiedziała, że Fox tylko chce być zabawna. Cameron powiedziała, że robienie żartów o jej karierze nie jest śmieszne i chciałaby z nią pogadać i zachować się jak dorosłe kobiety bo nie są w liceum. Panie porozmawiały. Cameron wyznała, że od początku czuje jakby Alicii ją lała po głowie. Fox odparła, że gdy Cameron zaczynała to nie była dla niej najmilszą osobą przez jej charakterek i nastawienie. Alicia powiedziała „Byłam już tu jakiś czas i nagle ty w roli świeżego mięsa, nowego cukiereczka przychodzisz i zachowujesz się jak mała arogancka suka i te wszystkie szanse, które dostajesz to świetnie, ale nie bądź dupkiem“ Cameron ją przeprosiła jeśli kiedykolwiek jej coś zrobiła, ale Cameron powiedziała, że Fox była dla niej wredna, gdy ona zaczynała. Alicia wyjawiła, że czuje, że Cameron jest jej nowym, młodszym zastąpieniem. Cameron powiedziała, że to jest szalone, że są inne i przynoszą coś innego do stołu. Fox powiedziała, że taka komunikacja na pewno poprawi warunki między nimi, ale niech się nie przytulają bo Fox się porzyga. To był żart. Wszystko było już dobrze, a potem Paige, Rosa i Cameron oglądały pojedynek Fox z Naomi. Rosa powiedziała do Cameron „Gdybyśmy się pocałowały to nasz makijaż, by się nie popsuł bo mamy tą samą szminkę“ Cameron nie wiedziała jak ma zareagować i się zaśmiała. Paige powiedziała „Gdybyśmy się przytuliły to nic by się nie stało bo obie mamy futro“
Cały odcinek możecie zobaczyć pod tym linkiem.
Natomiast nowy odcinek After Total Divas z Summer Rae, Renee Young i specjalnym gościem Natalyą możecie zobaczyć pod tym linkiem.
Cały odcinek możecie zobaczyć pod tym linkiem.
Natomiast nowy odcinek After Total Divas z Summer Rae, Renee Young i specjalnym gościem Natalyą możecie zobaczyć pod tym linkiem.
0 komentarzy | Napisz: