Wywiad Brie Belli z Michaelem Colem

Brie Bella mówi o Danielu Bryanie oraz o Fastlane i walce z Charlotte. Aby przeczytać kliknij "przejdź dalej"

WWE opublikowało na YouTube wywiad Michaela Cole’a z byłą mistrzynią Div Brie Bellą, która mówiła o tym jak szalony był jej ostatni poniedziałek oraz jak trudno było im przyjść do budynku być może po raz ostatni. Kiedy spotkał się z ludźmi i znajomymi za kulisami to żartował z nimi. Bardzo się podekscytował, ale gdy nadszedł jego moment na show to wtedy zaczął się denerwować. Ona nie wiedziała czy sobie poradzi ponieważ Daniel jest bardzo wrażliwy i wszyscy wiedzą ile wrestling dla niego znaczy. Kiedy zobaczyła gdy stoi w ringu i mówi prosto ze swojego serca do widowni, która dała mu najwspanialszą karierę w WWE to była z niego bardzo dumna. Wczoraj chciała być tylko żoną, nie chciała być zawodniczką, ale chciała tam stać i być jego żoną. Nigdy nie była z niego bardziej dumna i płakała gdy go oglądała. Każdego wieczoru widzi jak Daniel ogląda wrestling i teraz, gdy już tego nie ma to dobija ją to. Żałuje, że nie mogą się zamienić miejscami.

Mówiła potem o tym, że teraz to ona i tylko będzie wrestlerką w rodzinie, a Daniel zostanie w domu. Obudził ją rano, a ona miała do niego pretensje bo spali tylko 5 godzin. Nie mógł spać i doszło do niego, że ludzie nie mogą go nazywać wrestlerem. Powiedziała do niego, że ludzie zawsze będą go tak pamiętać. Daniel jej uświadomił, że teraz to ona jest wrestlerką. Może chodzić na imprezy i przedstawiać ją jako swoją żonę wrestlerkę. Ją to zszokowało i uświadomiła to sobie, że jej życie również się zmienia. Jako kobieta została bardzo wzmocniona, ale kiedy się dzieli marzenie ze swoją miłością i tylko ty możesz nim żyć, a on nie to drażni ją to. Sprawi, że jej mąż będzie z niej dumny. Gdyby nie on to nie była by tak dobra w ringu. Jej poprawę należy zawdzięczać niemu. Trudno będzie być bez niego w trasie z WWE.

Została zapytana czy jest gotowa mentalnie na Fastlane. Powiedziała, że kiedy jest się bliźniakiem to czujesz się silnie z siostrą u boku. Zawsze miała partnerkę przy sobie, a teraz nie ma i Daniela i Nikki, której by się mogła wygadać. Zastanawia się jakim cudem ona, najmniejsza z nich jest tutaj, a oni nie. Nie ważne co, ma tę siły w sobie dlatego jest Bellą i te słowa, które Charlotte powiedziała o jej rodzinie to ją zmotywują. Brie siedziała obok Nikki przy operacji, która mogła zakończyć jej karierę. Była przy jej mężu kiedy ogłosił, że odchodzi na emeryturę z kontuzją do końca życia. Kiedy się widzi ból i smutek w oczach twoich bliskich to według niej to cię wzmacnia. Za każdym razem kiedy widzi uśmieszek na twarzy Charlotte to to ją tylko motywuje do walki na Fastlane. Charlotte przegięła i wzbudziła lwicę, która w niej siedzi. Kiedy wygra na Fastlane to zrobi to dla Nikki i sprawi, że Daniel będzie z niej dumny. Stanie na środku ringu i będzie skandowała Yes, Yes, Yes.

3 komentarze:

  1. Oby Brie wygrała!
    Yes!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem coraz bardziej pewny że, Brie Bella na Fastlane może wygrać z Charlotte. Jeśli to by się stało to też krzyczałbym Yes!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdyby Brie wygrała to bym był najszczęśliwszym fanem Brie na świecie XDD

    OdpowiedzUsuń